sobota, 16 lutego 2013

Muszę...


-Musisz mieć we wszystkim najlepsze wyniki.
-Musisz być popularny.
-Musisz mieć zawsze dużo pieniędzy przy sobie.
-Musisz zawsze być pierwszy w sprawach, które są aktualnie popularne (Czyli nazywane paskudną niepolską nazwą: trendy)
-Musisz być dowcipny.
-Musisz mieć dobry samochód.
-Musisz dużo imprezować.
-Musisz posiadać telefon komórkowy za 2000 zł, aparatem 12 mpix, ogromnym wyświetlaczem, łatwym dostępem do „twarzoksiążki” i kilkoma innymi niepotrzebnymi cudami; byleby się pokazać, że jest się nowoczesną osobą.
-Musisz być chamski i bezczelny, w dzisiejszych czasach te cechy są uważane za dominujące.
-Musisz być wysportowany(50 cm w bicepsie obowiązkowo).
-Musisz ubierać na siebie dobre ciuchy.
-Musisz mieć pracę gdzie mało pracujesz, a dużo zarabiasz.
-Musisz przeciwną płeć traktować przedmiotowo.
-Musisz być fotogeniczny.
-Musisz mieć znajomych na poziomie.
-Musisz…

Nic nie musisz tak naprawdę, jesteś wolnym człowiekiem i to od Twojej dojrzałości zależy jak tą wolność wykorzystasz. Tylko no szkoda mi po prostu ludzi, którzy do powyższych rad zaczynających się od „musisz”, stosują się jakby zależało od tego ich życie. Zapytam Was: czy opłaca się tak? Czy opłaca się brać udział w nieustannym wyścigu szczurów i ciągle gonić za popularnością i pieniędzmi? To nie da spełnienia. Bądź sobą! Rób to, co uważasz za słuszne. Jednak nie mecz się głupotami, które nie są Twoją tożsamością, byleby mieć uznanie u ludzi którzy tak naprawdę są wobec Ciebie fałszywi. Dobrego zdania szukaj u swoich najbliższych, ludzi na których Ci zależy. Tak wystarczy, że będziesz po prostu dobrym człowiekiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz