środa, 29 maja 2013

Popatrz w lustro, na kogoś wielkiego



Wstań i popatrz w lustro. Nie krępuj się, popatrz na siebie, kogo widzisz? Widzisz w lustrze kogoś, kto wiele może dokonać. Kto nie musi się niczego bać! W lustrze jest człowiek, kto być może, będzie kierował tym krajem, dobrze kierował, ponieważ wie, że to ma być służba, a nie nadużywanie władzy dla swojej wygody. W lustrze jest ktoś, kto może być lekarzem i uratować setki istnień, ponieważ życie będzie ważniejsze niż pieniądze i korupcja. W tym lustrze patrzysz na kogoś, kto może uczynić ten świat lepszy, dokonać wielkich rzeczy, uszczęśliwić setki ludzi. W lustrze może być osoba, która będzie dla kogoś wzorem lub najważniejszą na świecie, osoba która zetrze z kogoś niejedną łzę, osoba która wywoła wiele uśmiechów na twarzach innych, osoba która da światu nadzieję na lepsze jutro. Osoba, która jest wspaniała! Tak, to właśnie Ty! I nawet nie pyskuj jakimiś durnotami twierdząc, że jesteś beznadziejny. Chcesz coś osiągnąć? To zacznij doceniać siebie, jeśli jesteś gorszy w nauce, lub swojej pracy, wcale nie znaczy, że już nic nie osiągniesz. Przypomnę tu słowa Einsteina: "Każdy jest geniuszem. Jeśli jednak oceniasz rybę po jej umiejętności wspięcia się na drzewo, przeżyje całe swoje życie, myśląc, że jest głupia.". Musisz znaleźć coś, w czym będziesz naprawdę dobry. A spróbowałeś kiedyś grać na gitarze, tańczyć, zajmować się grafiką komputerową, fotografią czy czymś innym? Znajdź to, w czym, będziesz dobry! 

To zabija w nas człowieczeństwo… Jak ktoś ma niby osiągnąć sukces, skoro twierdzi na samym wstępie, że z niczym nie da rady? Nawet nie będzie chciał się za daną rzecz wziąć, zaryzykować… Nie chodź ze spuszczoną głową, jak to mawia moja dziewczyna: „cycki do przodu”. Poczuj, ze jesteś ważny. Nie zważaj na ludzi którzy chcą Ci wmówić, że jesteś słabszy. Już nie raz wspominałem na tej stronie, jaki mam stosunek do takich osobników. Jaką żmiją trzeba być, żeby poniżać innych, tylko po to, by swoje ego zawyżyć? To przecież szczyt moralnej ignorancji, brak otwarcia się na cierpienie innych. 

Każdy Twój czyn zdradza, co naprawdę myślisz o sobie. Jaka to polityka, że człowiek przychodząc z pracy, kładzie na patelni 3 jajka, zrobi z nich jajecznice, a później przegryzając pół-czerstwym chlebem, zjada to wszystko bezpośrednio z patelni? Nie! Tak, nie może być! Jeśli wracasz do domu po ciężkim dniu, masz poświęcić trochę więcej czasu by zrobić sobie porządny obiad, bo Ci się to należy! I nie ma mowy o jedzeniu z patelni, masz sobie jak arystokrata nałożyć na czysty talerz ze sztućcami. Nawet, jeśli lubisz, to dołącz sobie drobną lampkę wina. Masz wiedzieć, że jesteś kimś! Nie chodzi mi tu o popadanie w pychę, być przesadnie dumnym, ale wiedzieć najzwyczajniej, że jesteś człowiekiem, który potrafi zdziałać wiele dobra! 

Utnij sobie od czasu do czasu popołudniową drzemkę, ponieważ ciężko pracujesz i należy Ci się. Weź gorącą kąpiel, przeczytaj dobrą książkę, umebluj swój pokój na nowy, ciekawy sposób, miej styl życia taki, że poczujesz się ważny. Co może myśleć niby o sobie człowiek, który po pracy zje w jakimś obskurnym barze mlecznym zupę za 5 zł. Wróci sam do domu, tak cały dzień będzie oglądał telewizję. Po wszystkim umyje się szybko w zimnej wodzie, po czym idzie spać? Często twierdzę, że należy się poświęcać dla innych, pomagać, wywoływać uśmiech, ale czasami trzeba zadbać o samego siebie. Pewne bardzo mądre słowa brzmią „kochaj bliźniego jak siebie samego”, podkreślam: „jak siebie samego”. Jeśli siebie nie pokochasz, to innych tym bardziej. 

Tak leję wodę, piszę nudno i bez sensu. Ale najzwyczajniej chcę by ludzie zaczęli także doceniać siebie…

czwartek, 16 maja 2013

Beztroska

Zamiast marrnując czas obejrzyjmy coś inspirującego, coś co nauczy nas poświęcenia za bliskich, stawania czoła naszemu strachu, przezwyciężania słabości...


Tak w ogóle, czy w moim przypadku czy normalnym zachowaniem można określić kiedy oglądam bajki dla dzieci, a przy tym popijam Martini?

sobota, 11 maja 2013

Utopia


Wyobraź sobie przez chwilę świat gdzie każdy ma do siebie szacunek, nie ma osoby, która powie Ci, że jesteś gorszy, nie ma ludzi, którzy chcą tylko Cię poniżyć byleby sami mogli pokazać swoją „majestatyczną” wyższość. Istnieje tylko prawda, cokolwiek usłyszysz - wierzysz w to, ponieważ ludzie ze swoich serc wyrzucili kłamstwo. Nie istnieją politycy którzy władają, lecz tacy którzy służą, to samo tyczy się policji. Lekarzem zostaje człowiek pragnący pomagać innym, a nie kierujący się chęcią zarobku, zwykły obywatel nie płaci kolosalnych łapówek by doczekać się operacji, bez której nie przeżyje. Nie istnieje bieda, ponieważ ludzi cechuje uczciwość, nie chęć zagarnięcia do siebie największej ilości pieniędzy kosztem straty innych. Można z własną dziewczyną wyjść o drugiej w nocy na spacer i nie przejmować się ulicznymi cwaniaczkami, którzy ukazują swoją wielkość, kiedy w trójkę zaatakują jedną osobę. Na świecie panuje pokój, nikt nie przyjeżdża do Afganistanu mówiąc durny i paradoksalny tekst typu „przyjeżdżamy do was ze śmiertelną bronią w imię pokoju, aby osierocić wasze dzieci”. Współżycie istnieje po to, by dać rozkosz tej jedynej osobie którą kochamy, nie by zaliczyć panienkę po imprezie w remizie, na tyłach super-szybkiego i sportowego Volkswagena Golfa z 2001 roku. Nikt nie kradnie, ponieważ każdy kto uczciwie pracuje, dostaje wszystko czego potrzebuje do życia. Dzieci w szkołach traktują naukę jako ogromny dar, a nie jako niechciany obowiązek, a sami nauczyciele wiedzą, że istnieją po to, by uczyć; a nie wyżywać się na tych którzy czegoś nie rozumieją. Nowe podręczniki powstają po to, by je udoskonalać i przystosowywać do kolejnych pokoleń, a nie jest w nich zmieniana szata graficzna tylko po to, by ludzie byli zmuszeni kupować co roku nowe książki, z tą samą treścią. Wiara jest po to by łączyć, nie dzielić, a miłość to miłość! Nie te głupoty, co śpiewają gwiazdy popu w swoich wspaniałych inteligentnych piosenkach.  
Wyobraziłeś sobie? Tak, niestety to tylko nędzna utopia, której raczej na tym świecie nie doświadczymy. Jednak płakanie jaki ten świat jest brzydki nic nie da, miej ciągle na uwadze taką utopijną wizję świata, rusz tyłek i rób wszystko by chociaż w małym stopniu ją zrealizować.  

czwartek, 2 maja 2013

Rolls-Royce za 9 zł.



Dziś, kiedy z dziewczyną byłem galerii handlowej (poświęcenie mężczyzn w XXI wieku – pójść z kobietą na zakupy), natknąłem się na pewną „promocję”, do której przyczepię się z rozkoszą. Nad półką z ciuchami była tabliczka z informacją „wszystko od 9 zł”. Rzecz jasna człowiek skupi się głównie tylko na ostatniej części zdania „9 zł”. Tym samym danemu osobnikowi, któremu myśli zbyt szybko nie przechodzą przez umysł, jak np.: mi, będzie się zdawało, że ceny są bajecznie niskie. Ale tak patrząc ściśle „od 9 zł”, znaczy tak naprawdę: „brak artykułów tańszych niż 9 zł”. Pod taką tabliczką mogą być produkty, które kosztują, 40, 50 czy nawet 80 zł. Najbardziej rozkojarzeni, zmyleni taką informacją mogą pójść do kasy myśląc, że cena wynosi 9 zł. Dopiero po skasowaniu okaże się, że dana rzecz kosztuje kilka razy więcej, a ludziom, którym brakuje gorliwości już po prostu będzie głupio zrezygnować przed kasjerką z zakupu. W każdym razie można to nazwać oszustwem doskonałym, bo z jednej strony podaje się prawdziwą informację, ale z drugiej od czasu do czasu zdarzy się ktoś, kogo zrobi się w bambuko. Skoro niektóre sklepy tak kombinują, to ja też proponuję by jakiś ekskluzywny salon Mercedesa czy Audi także zaczął reklamować swoje samochody hasłem „wszystko od 9 zł”, w końcu to prawda, przecież te fury będą kosztować po kilkaset tysięcy złoty, a to rzecz jasna jest więcej niż ta niecała dycha.