W
III części mojego wodolejstwa o manipulacji poruszymy to, jak ogłupiają świat
specjaliści od reklam. Miłej lektury.
Super, mega, hiper… - Określenia, które
mają uzmysłowić odbiorcy, że dany produkt jest najlepszy. Super długi papier
toaletowy, mega szybki Internet, hiper-musztarda… Nic nieznaczące słówka, ale
manipulują na najwyższą skalę.
Lekarstwo na wszystko – Typowy przykład:
w reklamie ukazana jest smutna, szara, nieszczęśliwa rodzina. Nagle matka
kupuje produkt X (kisiel, jogurt, papier toaletowy, cokolwiek), w efekcie
natychmiast powstaje radosne poruszenie, wszyscy członkowie rodziny się cieszą,
ponieważ ten jeden produkt nagle uczynił ich życie lepszym. O to w tym chodzi,
by odbiorcy wbić do głowy, że kupno artykułu danej marki sprawi, że znikną jego
problemy, a pojawi się szczęście.
KtośTamMałoZnany poleca – Kiedyś w
pewnym sklepie, na co drugim artykule spożywczym widziałem pieczątkę „Ewa W.
poleca!” i oczywiście uśmiechnięte zdjęcie tej pani. Kompletnie nie wiedziałem,
kto to jest, widziałem pierwszy raz w życiu na oczy tą osobę, ale przeciętnemu
kupującemu po prostu wyda się, że to jest jakiś ogromny celebryta, który zna
się na rzeczy, a tak naprawdę to nasza wina, że nie znamy sławnych ludzi. Tak
poważnie ten niby specjalista nie poleca tego produktu. Możliwe, że nigdy nawet
go nie próbował, tylko dana marka jest dla niego sponsorem, więc jest to
wykorzystywane.
Kolosalne liczby – Obok macie zdjęcie
typowego przykładu. Właśnie, gdy ujrzałem po raz pierwszy tego pendrive’a normalnie
się zbulwersowałem. Na obudowie jest napisane „100 G2”, szczerze nie wiem, co
określa, ale zwykłemu człowiekowi będzie się zdawać, że to określa pojemność
100gb… A w rzeczywistości nośnik danych ma nadzwyczajną pojemność jak np.: 8gb.
Ogólnie przy reklamowaniu produktów używa się ogromnych liczb, lub specjalnie się
je zaokrągla.
Sex, sex, sex! – Oczywiście kobiece lub
męskie ciało sprzeda się wszędzie, tym bardziej w reklamach. Już raz o tym
pisałem, chyba wiecie, że nieskromna pani na konserwie ze szprotkami czy
śledziami zwiększy sprzedaż kilkakrotnie.
Nowy produkt – Co zrobić gdy stary
produkt się nie sprzedaje? Zmienić nazwę i szatę graficzną opakowania. Prócz
tego nic innego, skład dalej ten sam, ludzie wolą nowości, dlatego będą to
kupować.
O, co ja widzę, mój pendrive:) Reklamy są tworzone tak, aby skutecznie oddziaływać na naszą psychikę, tym sposobem ktoś skusi się na dany produkt.
OdpowiedzUsuń